Dlaczego zrezygnowałeś ze służby na określonym stanowisku? Dlaczego wolontariusze rezygnują? – Quora
wiele lat temu służyłem w zarządzie lokalnej Małej Ligi. Naiwnie wyobrażałem sobie pomaganie dzieciom w nauce baseballu, asystowanie trenerom i pracę na rzecz poprawy mojej społeczności, inwestując się w naszą młodzież.
nie byłem przygotowany na kłótnie między zarządem, małostkowość, podłość i nadmuchane ego wśród trenerów i członków zarządu. Szczerze mówiąc, niektórzy członkowie zarządu byli miłymi ludźmi i tak jak ja, chcieli tylko pomóc.
jednak to, co zauważyłem, to mężczyźni, którzy pozornie próbowali przeżyć swoją młodość poprzez swoich graczy, z których wielu było ich własnymi synami. Zawsze myślałem, że Mała Liga baseballu jest o dzieciach. To, co widziałem, to dorośli rujnujący im to doświadczenie.
byłem świadkiem, jak chłopcy doprowadzeni do łez są publicznie baniani przez swoich ojców trenerów.
widziałem, jak dorośli mężczyźni zachowują się jak szaleńcy z powodu wątpliwej rozmowy sędziego. Sposób, w jaki niektórzy z tych facetów radzili sobie, można by pomyśleć, że to Mistrzostwa Świata.
widziałem, jak trenerzy prawie wpadli na jakieś nieporozumienie na boisku. A wszystko to przed graczami.
i rodzice; o Panie, wstrętne wybryki rodziców podczas meczów wystarczyły, aby każdy odszedł od Małej Ligi i popchnął swoje dzieci w kierunku zespołu, sztuki,chóru, wszystkiego, oprócz baseballu Małej Ligi. Widziałem jak rodzice krzyczą, przeklinają i grożą sędziom. Obserwowałem trenerów publicznie obrażanych przez rodziców, ponieważ ich dzieci nie miały wystarczająco dużo czasu na grę.
i często było mi żal samych dzieciaków próbujących zagrać w grę, tak-grę, z ich rodzicami na trybunach krzycząc, wyjąc i wyzywając klątwy na arbitrów, trenerów i drużynę przeciwną. Nic dziwnego, że biedne dzieci czasami grały słabo.
zostałem na kilka lat, ale w końcu odszedł. Moja zona wytrwala przez wiele wiecej lat, az Polityka, ciezka taktyka i wręcz wątpliwe praktyki dotyczace finansów ligi doprowadzily ja do dymisji i odejscia.
wolontariusze rezygnują, gdy widzą, że organizacje, którym służą, nie podtrzymują już ideałów, które przyciągnęły ich na początku, i stają się zbyt zniechęceni, aby kontynuować.
nasz najmłodszy syn w końcu wyrósł z małej ligi baseballu i jako uczeń szkoły średniej odkrył piłkę nożną. Uwielbiał to i świetnie radził sobie w szkolnej piłce nożnej. Całe doświadczenie piłkarskie było o wiele lepsze niż jakiekolwiek sporty młodzieżowe, które widziałem. Mniejsza presja, mniej psychotycznych rodziców i lepsze doświadczenie.
żałuję, że nie odkryliśmy piłki nożnej znacznie wcześniej.
wiele lat temu służyłem w zarządzie lokalnej Małej Ligi. Naiwnie wyobrażałem sobie pomaganie dzieciom w nauce baseballu, asystowanie trenerom i pracę na rzecz poprawy mojej społeczności, inwestując się w naszą młodzież. nie byłem przygotowany na kłótnie między zarządem, małostkowość, podłość i nadmuchane ego wśród trenerów i członków zarządu. Szczerze mówiąc, niektórzy członkowie zarządu byli miłymi…
wiele lat temu służyłem w zarządzie lokalnej Małej Ligi. Naiwnie wyobrażałem sobie pomaganie dzieciom w nauce baseballu, asystowanie trenerom i pracę na rzecz poprawy mojej społeczności, inwestując się w naszą młodzież. nie byłem przygotowany na kłótnie między zarządem, małostkowość, podłość i nadmuchane ego wśród trenerów i członków zarządu. Szczerze mówiąc, niektórzy członkowie zarządu byli miłymi…